Przez ostatnie kilka lat strategie Managed Futures zyskują na popularności choć wiadomo, że tego typu strategie nie pojawiły się teraz. Czy na wzrost tej popularności miały wpływ debiutujące w ostatnich latach ETF-y? Jak to wygląda z perspektywy polskiego inwestora? Czy korzyści płynące z dodania tych strategii do portfela są tak zwanym lekiem na całe zło?

Już miną ponad rok od mojego pierwszego wpisu na temat strategii Managed Futures. Pomyślałem sobie, że może to być dobry czas na to aby sprawdzić jak opisywane wcześniej ETF-y na MF radziły sobie w 2024 roku. Również będzie to dobra okazja aby przyjrzeć się bliżej nowym produktom z tej kategorii, które pojawiły się w ostatnim roku.

Wyniki strategii MF w 2024 roku

Poniżej na wykresie widzimy wyniki sześciu ETF-ów Managed Futures za 2024 rok.

Źródło: atlasetf.pl

Patrząc na powyższy wykres da się zauważyć, że jeden z ETF-ów znacznie odstaje od pozostałych. Jest nim Simplify Managed Futures Strategy ETF CTA. Skąd aż takie różnice? Odpowiedź znajdziemy w raportach kwartalnych ETF-u. W 1Q24 nie widać znacznej różnicy w wynikach w porównaniu do innych ETF-ów. Fundusz miał krótkie pozycje na stopach procentowych co dało bardzo dobre wyniki. W pierwszym kwartale zajął on również długie pozycje na złocie, srebrze i miedzi. W 2Q24 dobry wynik został osiągnięty głównie dzięki zajętym pozycjom na miedzi i kilku innych towarach rolnych. Należy odnotować, że w drugim kwartale fundusz zwiększył liczbę kontraktów terminowych wchodzących w skład strategii do ponad 34. Zarządzający podkreślają, że dzięki temu wpłynie to pozytywnie na zwiększenie dywersyfikacji i pozwoli szukać trendów na innych rynkach. W 3Q24 fundusz zaliczył – 2,72% stratę w porównaniu do SG CTA Index, który zanotował -4,43% straty. Głównym powodem była zwiększona zmienność na rynkach na początku sierpnia. Krótka pozycja na oleju opałowym i długa na złocie pozytywnie wpłynęły na ostateczny wynik w trzecim kwartale. 4Q24 był jednym z najlepszych kwartałów w historii zakończonym z 10,11% wynikiem. Było to możliwe w dużej mierze dzięki zajętym pozycjom na kakao i paszę dla bydła. Fundusz zmniejszył również w grudniu krótką pozycję na stopy procentowe.

Poniżej wykres kontraktów terminowych na kakao w 4Q24.

Kontrakty terminowe na kakao w 3Q2024. Źródło: tradingview.com

Po drugiej stronie jeśli chodzi o wyniki w 2024 roku mamy ETF KMLM. Można by powiedzieć, że to bardzo słaby wynik (-1,69%). Ale jak porównamy KMLM z SG CTA Index lub SG Trend Index to już nie jest aż tak źle. 😀 Poniżej zamieściłem wykres wszystkich omawianych ETF-ów w porównaniu do KFA MLM Index, SG CTA Index i SG Trend Index.

Widzimy, że KMLM dość dobrze naśladuje własny indeks KFA MLM. Różnice mogą wynikać ewentualnie z różnicy w opłatach. Poza CTA to DBMF i FMF wypadły lepiej niż indeksy.

Na wykresie pojawił się ETF TFPN Blueprint Chesapeake Multi-Asset Trend, który jest jednym z najbardziej zdywersyfikowanych strategii Managed Futures jakie znam. Inwestuje on w ponad 500 różnych instrumentów w tym w pojedyncze akcje, kontrakty futures i forward. Zarządzającym funduszem jest między innymi Jerry Parker, który był jednym ze słynnych żółwi (turtle traders). Skrót TFPN oznacza Trend Following Plus Nothing. Jerry Parker słynie z dość dogmatycznego podejścia do strategii podążania za trendem. 😉

Innym ETF-em, który pojawił się na rynku jest MFUT Cambria Chesapeake Pure Trend ETF. Powstał on w wyniku współpracy Jerrego Parkera z Mebem Faberem. ETF zadebiutował 29-05-2024 i jak do tej pory wypada dużo poniżej oczekiwań. 

W kolejce do notowań stoją nowe ETF-y na Managed Futures od Blackrock i Invesco.

Managed Futures z perspektywy polskiego inwestora

Niestety ze względu na europejskie regulacje UCITS, dostęp do ETF-ów notowanych na amerykańskich giełdach jest mocno ograniczony. Istnieje kilka sposobów na uzyskanie ekspozycji na strategie Managed Futures w europie. Pierwszym z nich jest uzyskanie statusu inwestora profesjonalnego w Interactive Brokers spełniając dość wygórowane wymagania. Innym sposobem jest otwarcie rachunku u brokera, który umożliwia dostęp do ETF-ów notowanych na amerykańskich giełdach np. Firstrade, Tastytrade czy Exante. Jest też możliwość kupna KMLM i DBMF za pomocą opcji np w Interacitve Brokers. Ostatnim znanym mi sposobem uzyskania ekspozycji na strategie MF jest kupno funduszu inwestycyjnego DBMF (ISIN:LU2572481948). Fundusz ten akumuluje dywidendy co jest doskonałym rozwiązaniem. Należy pamiętać, że jest to zwykły fundusz inwestycyjny (mutual fund) dlatego zazwyczaj po dokonaniu transakcji jednostki funduszu pokażą się na rachunku z kilkudniowym opóźnieniem.

Analiza kursu USD/PLN

Poruszając problem inwestycji w MF z perspektywy polskiego inwestora chciałbym również zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt jakim jest ryzyko walutowe. Mam nadzieję, że każdy inwestor zawierający transakcje na zagranicznych giełdach gdzie instrumenty finansowe notowane są w innych walutach niż PLN, rozumie, że na końcowy wynik jego inwestycji składa się stopa zwrotu danego instrumentu finansowego + zmiana kursu walutowego. Bywają okresy, że zmiany kursu walutowego wpływają pozytywnie na wynik inwestycji ale również mogą pogorszyć ostateczny wynik.

Wykres kursu USDPLN. Źródło: stooq.pl

Jak widać “ścieżka wyceny” amerykańskiego dolara w stosunku do naszej waluty była dość dynamiczna. Wykres można podzielić na dwa okresy, umocnienia złotego (czerwona strzałka) oraz osłabienia złotego (zielona strzałka). Od szczytu (10.2000, początek czerwonej strzałki) do dołka (07.2008) mieliśmy do czynienia ze spadkami rzędu -55,6% w oparciu o cenę zamknięcia na koniec danego miesiąca. Następnie od lipca 2008 roku do września 2022 roku polski złoty sukcesywnie się osłabiał. Patrząc tylko na powyższy wykres widzimy, że kurs USD/PLN miał duże znaczenie dla inwestora lokującego kapitał na rynkach zagranicznych. Patrząc z perspektywy polskiego inwestora, to w okresie zaznaczonym czerwoną strzałką, wycena jego portfela była pomniejszana przez spadek wartości dolara (ale bądźmy szczerzy, dostęp do rynków zagranicznych dla inwestora indywidualnego był dość mocno ograniczony w tamtym czasie).

Spójrzmy jak to wyglądało w przypadku amerykańskich akcji i Managed Futures wyrażonych w USD i PLN. Jako reprezentanta MF przyjąłem SG CTA Index (okres 1.2000-05.2019) + ETF DBMF (okres 6.2019-12.2024). Na tym samym wykresie zamieściłem kurs USDPLN aby łatwiej było dostrzec zależności między indeksem wyrażonym w PLN i zmianą kursu walutowego. Wszystkie wykresy i charakterystyki oparte są o dane miesięczne.

Nietrudno zauważyć, że okres od 1.2000 do gdzieś mniej więcej końca 2012 roku to czas dość dużej zmienności na rynku akcji i rynku walut (USDPLN). Potwierdzenie tych obserwacji znajdziemy w tabeli poniżej, gdzie umieściłem charakterystyki (w tym odchylenie standardowe) dla omawianych wykresów z podziałem na wspomniane przedziały czasowe.

Okres 1.2000-12.2012

Tak jak już wspomniałem wcześniej okres 1.2000-12.2012 był dość burzliwy i patrząc na wartości odchylenia standardowego widzimy, że zmiany na kursie USDPLN były podobne do tych na akcjach amerykańskich 15,32% (USDPLN) w porównaniu do 15,96% (S&P500 w USD) i 15,04% (S&P500 w PLN). W dodatku wartość S&P500 wyrażona w PLN “zaliczyła” głębsze obsunięcie niż S&P500 wyrażony w USD (-55,4% vs -51,0%). W badanym okresie indeks S&P500 wyrażony w PLN “przebywał pod wodą” najdłużej przez 146 miesięcy (ponad 12 lat!) w stosunku do 74 miesięcy dla S&P500 wyrażonego w USD.

W przypadku Managed Futures (SG CTA Index) sytuacja wygląda nieco inaczej. Jeśli chodzi o zmienność to dla indeksu wyrażonego w USD mamy prawie połowę wartości (8,93%(USD) vs 16,8%(PLN)). Również wartość maksymalnego obsunięcia wzrosła ponad trzykrotnie (-10,3% vs -37,1%).

Okres 1.2013-12.2024

W drugim analizowanym okresie (1.2013-12.2024) mieliśmy do czynienia z niższą zmiennością na kursie USDPLN jak i na samych indeksach. Wartość maksymalnego obsunięcia kapitału dla indeksu S&P500 wyrażonego w PLN jest niższa od oryginalnej wersji w USD. Widzimy również ten pozytywny efekt gdy porównamy stopy zwrotu wyrażone w obu walutach. 

W przypadku Managed Futures sytuacja wygląda podobnie jak w poprzednim okresie (umocnienie złotego), gdzie indeks wyrażony w PLN ma dużo wyższą zmienność i większe maksymalne obsunięcie. Zauważamy za to pozytywny wpływ na stopę zwrotu.

Wnioski

Patrząc na stopy zwrotu różnych ETF-ów na Managed Futures widzimy jak różne strategie dostarczają różne stopy zwrotu. Podjęcie decyzji o dodaniu ekspozycji na tę klasę aktywów nie jest proste. To nie to samo co wybór ETF-a na S&P500 czy FTSE All-World. Musimy sprawdzić co dokładnie wchodzi w skład danej strategii i jak to będzie współgrało z resztą naszego portfela. Czy chcemy mieć dodatkowo ekspozycję na rynek akcyjny (long-short) czy potrzebujemy tylko surowce, stopy procentowe i obligacje? A może wystarczy nam podejście DBMF i próba odwzorowania indeksu SG CTA Index za pomocą regresji? Te i inne pytania muszą być zadane gdy decydujemy się dodać Managed Futures do portfela. Pamiętajmy, że dobry wynik strategii w jednym roku nie przesądza o tym, że tak będą wyglądały następne lata. Moim zdaniem Managed Futures = zwiększona dywersyfikacja oraz szukanie pozytywnych zwrotów niezależnie od kierunku rynku. Jedną i podstawową daną potrzebną do realizacji strategii podążania za trendem jest cena aktywa. Nie próbujemy przewidzieć jaka ona będzie w przyszłości lecz podłączamy się do trendu w zależności od kierunku zmian.

Czy dodanie Managed Futures z perspektywy polskiego inwestora jest opłacalne? Powyższa analiza mogła zasiać ziarno wątpliwości. Zobaczyliśmy jak amerykańskie akcje i Managed Futures wyglądają w czasie dwóch różnych okresów, umacniania się i osłabiania polskiego złotego względem USD. Jak będzie kształtował się kurs USDPLN w przyszłości nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Jedną z metod uniezależnienia się od wahań kursu walutowego jest zakup instrumentów z zabezpieczeniem do PLN. Jednym z nich jest ETF od Beta na S&P500 i Nasdaq-100, które są zabezpieczone do polskiego złotego. Dostajemy wtedy “prawie” dokładnie to co dostarcza indeks wyrażony w USD. Napisałem “prawie” bo dochodzą jeszcze opłaty za zarządzanie i inne aspekty jak błąd odwzorowania itp. 

W pierwszej dekadzie bieżącego stulecia mieliśmy do czynienia z umacnianiem się naszej waluty a ostatnie 15 lat to osłabianie się złotego i dodatkowe zyski z inwestycji w zagraniczne aktywa. Jak będzie wyglądała przyszłość? Nie wiem. Mam nadzieję, że takie ekstremalne wyceny PLN mamy już za sobą i wraz z rosnącą pozycją Polski w Europie i na świecie nasza waluta będzie fluktuować w ograniczonym zakresie. Z drugiej strony brak zabezpieczenia walutowego daje nam pewną globalną dywersyfikację portfela redukując ryzyko specyficzne naszego rynku. 

Zanim podejmiesz decyzję o alokacji w strategie Managed Futures spróbuj zrozumieć filozofię trend following i sprawdź czy rezonuje ona z twoim podejściem do inwestowania. Mam nadzieję, że ten wpis dołożył cegiełkę w budowaniu wiedzy na temat tej klasy aktywów. Dodatkowo możesz skorzystać z arkusza google służącego do testowania pomysłów na swój własny portfel inwestycyjny, który zawiera historyczne wyniki różnych klas aktywów (w tym Managed Futures).

Arkusz możesz pobrać bezpośrednio tutaj (Twój Portfel Pasywny) lub z linku w panelu bocznym po prawej stronie.

Pozdrawiam i życzę tylko udanych inwestycji!

Grzegorz

Subscribe
Powiadom o
guest

5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
ASS
ASS
1 miesiąc temu

Czyli warto czy nie ? 🙂 Dla przeciętnego kowalskiego który nie ma obligacji.
Dodatkowo czy jest gdzieś porównanie Złoto w portfelu np. w proporcji 10-30% vs MF w tej samej proporcji?

Marcello
Marcello
1 miesiąc temu

ETFy MF są inne od siebie, nieprzewidywalne, zawodne, ale polecasz je tym, którzy „rozumieją strategie Managed Futures”. Zapytam więc – jak „zrozumieć strategie Managed Futures” skoro to czarne skrzynki? Pomożesz?

Przem
Przem
Reply to  Marcello
1 miesiąc temu

Zawodne? Co przez to rozumiesz?

Wyniki wszystkich strategii prezentowanych na blogu od 2000 roku! Portfele Tactical Asset Allocation (TAA)