W marcu jak w garncu. Jakże pięknie pasuje to przysłowie nie tylko do tego co działo się z pogodą w ostatnim miesiącu, ale również do tego co działo się na rynkach akcyjnych. Spadki na amerykańskiej giełdzie ale wzrosty na rynkach reszty świata. Wzrosty na złocie ale spadki na obligacjach czy bitcoinie. Jednym słowem powrót zmienności. Abstrahując od tego czym ten stan rzeczy został wywołany to działo się dużo. S&P500 spada o -5,6% a reszta świata kończy miesiąc z 0,4% zyskiem. Mamy ciekawą sytuację na rynku i chyba wiele zależy teraz od jednego człowieka i w jakim zakresie użyje narzędzi jakimi są cła.
Poniżej jak zwykle przedstawiam wyniki strategii za ostatni miesiąc.