Edukacja
Czy zastanawialiście się w jaki sposób porównać portfele inwestycyjne? Czy może jak sprawdzić, który fundusz inwestycyjny jest najlepszy? Wiele osób chcących zainwestować swoje oszczędności w fundusz inwestycyjny sprawdza jak dany fundusz radził sobie w przeszłości. Porównują oni stopę zwrotu za dany okres 3-mies., 6-mies., roku itd. i na tej podstawie podejmują decyzję o inwestycji w dany fundusz. A co gdy mamy wiele funduszy o podobnej średniej stopie zwrotu? No i jak porównać, która inwestycja jest bardziej efektywna i mniej ryzykowna?
Jak nietrudno zauważyć aktualnie można zaobserwować większe zainteresowanie giełdą wśród początkujących inwestorów. Widać to na statystykach nowo-otwartych rachunków maklerskich czy ilości nowych członków grup facebookowych. Wynika to z przeświadczenia, że spadki na giełdzie się już skończyły i teraz już tylko kierunek północ. Każdy chce się załapać na kawałek tortu choć wiadomo, że nie starczy dla wszystkich. 😊
Nie wiem czy jutro będą spadki czy wzrosty na giełdzie. Nie wiem czy za rok będziemy na rekordowych szczytach czy może zejdziemy poniżej ostatniego dołka. Nikt tego nie wie!
Jakbym miał policzyć godziny poświęcone na analizy giełdowe, śledzenie komunikatów, czytanie sprawozdań spółek itd. to zebrałoby się pewnie na drugi etat normalnej pracy. Ciężko jest rozdzielić co było przyjemnością (chęć poszerzania wiedzy o rynkach finansowych) a co obowiązkiem (ze względu na zainwestowany kapitał). Tak czy inaczej, po przeliczeniu zysków z inwestycji na poświęcone godziny żeby te zyski osiągnąć to dochodzę do wniosku, że pracowałem za półdarmo 😊
Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć, że przesadzam i każdy pieniądz się liczy a wiedzy, którą zdobyłem nikt mi nie odbierze. Zgadzam się ale czy musi to trwać wiecznie? Czy musimy poświęcać aż tak dużo czasu żeby osiągać zadowalające rezultaty inwestycyjne? Po przeszło 20 latach uczestnictwa w tych „zawodach” mogę szczerze powiedzieć nie warto kopać się z koniem. 😊