Wybory prezydenckie w USA i wpływ na strategie
Dzisiaj chciałbym poruszyć temat zbliżających się wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych i jaki wpływ wywierały one na strategie prowadzone na blogu. W sieci można znaleźć mnóstwo artykułów, w których autorzy powołując się na historyczne wyniki wyborów prezydenckich próbują przewidzieć jak zachowa się rynek w 2020. Jak wszyscy dobrze wiemy historia jest pomocna w pewnych przypadkach ale w przyszłości nic nie jest gwarantowane.
„Historia nie powtarza się, ale często się rymuje” – Mark Twain
Sprawdźmy więc czy w przypadku roku wyborczego w Stanach Zjednoczonych i historycznych stóp zwrotu ze wspomnianych strategii mamy do czynienia z jakimś “rymem”.
Wyniki strategii w roku wyborczym
Do przeprowadzenia analizy postanowiłem wziąć okres 6-cio miesięczny okres. Pierwsze 3 miesiące przed wyborami i 3 miesiące po wyborach. Ze względu na to, że wybory prezydenckie w USA odbywają się we wtorek po pierwszym poniedziałku listopada więc do analizy wziąłem okres od 1 sierpnia roku wyborczego do 31 stycznia następnego roku.
Na początek wziąłem pod lupę pojedyncze strategie dla każdego roku wyborczego aby zobaczyć czy wszystkie zachowywały się jednakowo w wybranym okresie. Szczegółowe historyczne wyniki każdej strategii znajdziesz w SPI (Symulator Portfela Inwestycyjnego). Wyniki przedstawiłem na wykresach poniżej.
Patrząc na przebieg krzywej kapitału w założonym okresie w latach wyborczych widzimy, że niemal wszystkie strategie notowały straty w 3-miesięcznym okresie przed dniem wyborów. Wyjątkiem okazał się rok 2004 gdzie wszystkie strategie zyskiwały. Czy wyjątek potwierdza regułę?
Następnie uśredniłem wyniki wszystkich strategii w roku wyborczym i nałożyłem je na jeden wykres aby zobaczyć czy jest tutaj jakaś zgodność czy trend. Dodatkowo na wykresie pokazałem średnią ze wszystkich lat wyborczych (oznaczona jako AVG) oraz wszystkie lata wyborcze bez roku 2005 (oznaczona jako AVG1). W przypadku obu średnich widzimy ewidentny dołek w listopadzie w roku wyborczym. Rok 2020 zaznaczony czarną linią obejmuje okres do końca września. Widzicie jakieś podobieństwo roku 2020 do innych lat wyborczych?
Wyniki strategii w latach bez wyborów
No dobrze mamy jakiś obraz strategii w latach wyborczych a co działo się w tym samym okresie (od sierpnia do końca stycznia) w latach gdy nie odbywały się wybory prezydenckie?
Aby nie zanudzać was tysiącami wykresów stworzyłem jeden pokazujący średnią dla wszystkich strategii w danym roku “niewyborczym”. Dodatkowo linią przerywaną oznaczyłem “średnia wszystkich średnich” (coś jak szef wszystkich szefów 😀) czyli średnia dla wszystkich strategii ze wszystkich lat niewyborczych.
Widzimy, że w latach, w których nie było wyborów w Stanach Zjednoczonych okres od sierpnia do końca stycznia wyglądał znacznie lepiej w większości analizowanych lat niż ten sam okres w latach wyborczych. Małym wyjątkiem był rok 2015 i 2018.
Na koniec spójrzmy na wykres gdzie porównałem średnią z lat wyborczych z średnią dla lat bez wyborów dla wszystkich strategii.
Wnioski
Jakie wnioski można wyciągnąć z powyższych dywagacji? Narzuca się stwierdzenie, że w latach, w których odbywają się wybory w Stanach Zjednoczonych w okresie od sierpnia do listopada możemy spodziewać się gorszego okresu dla strategii.
Co to oznacza dla tych co inwestują zgodnie z jedną ze strategii, o których mowa? No cóż. Odpowiedź jest krótka i prosta – NIC. Inwestowanie systemowe polega na tym, że trzymamy się sztywno ustalonych reguł i nie próbujemy przewidywać przyszłych ruchów rynku. Oczywiście powyższa analiza pokazuje czego możemy się spodziewać w nadchodzącym okresie ale czy była trafna okaże się dopiero po fakcie. Na razie rok 2020 podąża ścieżką lat wyborczych (patrz wykres 6).
Jednego czego możemy być pewni to podwyższona zmienność na rynku co może być widoczne w dziennych zmianach indeksów. No ale pamiętajmy, że dzienne wyceny akcji czy innych instrumentów finansowych to tylko niepotrzebny szum. Liczy się inwestowanie długoterminowe! 😎
Ci, którzy korzystają z dźwigni, czy to za pomocą margin lub bezpośrednio kupując lewarowane ETFy, mogą się zastanowić czy nie warto w tym okresie zredukować nieco ekspozycję na takie właśnie instrumenty żeby zmniejszyć bujanie naszą łódką w tym okresie. Ale oczywiście to jest indywidualna sprawa każdego inwestora.
Pozdrawiam i życzę tylko udanych inwestycji
Grzegorz
Previous Post: Aktualizacja portfeli 09.2020
Next Post: Factor investing