Nowa strategia – The One
W dzisiejszym wpisie chciałbym przedstawić wam strategię nad którą pracowałem kilka miesięcy. Bazując na znanych już dotychczas strategiach jak GEM, VAA, DAA czy GFM chciałem w pewnym sensie stworzyć prostą strategię, która będzie połączeniem wyżej wymienionych. Strategię nazwałem Single Global Equity Allocation lub po prostu The One przez to, że inwestujemy w jeden ETF spełniający opisane poniżej założenia.
Sygnał Risk-On/Off
Strategia opiera się o sygnał Risk-On/Off generowany w ostatnim dniu każdego miesiąca. Na jego podstawie 100% kapitału inwestowana jest w aktywa ryzykowne lub bezpieczne.
Strategia wykorzystuje dwuetapowy proces decyzyjny przy generowaniu sygnału Risk-On. Pierwszy etap związany jest bezpośrednio z samą strategią The One a drugi etap to sygnał wykorzystany w strategii GFM. Takie podejście daje nam dodatkową barierę przy wejściu na rynek akcji. Poniższy schemat przedstawia proces decyzyjny.

Aktywa wykorzystane w strategii
W tabeli poniżej wyszczególniłem aktywa w jakie inwestujemy w ramach strategii The One w oparciu o ich momentum relatywne. Jeśli chodzi o aktywa ryzykowne (sygn. Risk-On) to mamy możliwość inwestowania w akcje z rynku amerykańskiego S&P500, akcje rynków rozwiniętych bez USA oraz akcje rynków rozwijających się. W skład aktywów bezpiecznych wchodzą obligacje korporacyjne USA, średnioterminowe obligacje rządowe USA 7-10 letnie oraz długoterminowe obligacje rządowe USA.
Momentum relatywne
Decyzję o inwestycji w dane aktywa podejmujemy na podstawie momentum 13612 czyli średnia stopa zwrotu za ostatnie 1,3,6 i 12 miesięcy. Dzięki temu strategia bardzo szybko reaguje na zmiany na rynku choć dzieje się to kosztem większej ilości transakcji w porównaniu np. do strategii GEM.
Statystyki strategii
Poniżej przedstawiam wynik backtestu strategii za lata 2000-2020 (21 lat).


Powyżej zamieściłem wykres przedstawiający krzywą kapitału w skali liniowej. Jak widzicie krzywa benchmarku 60/40 przypomina poziomą linię więc dodatkowo zamieściłem też wykres w skali logarytmicznej.

Maksymalne obsunięcie kapitału

Rozkład wyników

The One na sterydach 🙂
Przeprowadziłem również test strategii dla dwóch różnych wersji z wykorzystaniem ETF-ów lewarowanych. W pierwszej wersji „The One Lev” ekspozycję na rynek amerykański SPY zastępujemy jego lewarowanym odpowiednikiem SSO. W ten sposób istnieje możliwość odwzorowania tej strategii również na rynku europejskim. Druga wersja to zastąpienie wszystkich oryginalnych ETF-ów.
Poniżej zamieściłem tabelę z wynikami wersji lewarowanych.

Dodatkowe charakterystyki takie jak długość maksymalnego obsunięcia kapitału czy średni miesięczny obrót portfela wszystkich wersji strategii The One znajdziesz klikając na poniższe linki (wymagane logowanie).
Aktualna alokacja wraz z wynikami dostępna jest tutaj.
Podsumowanie
Strategia The One wykorzystuje “szybkie” momentum 1,3,6,12 co powoduje, że równie szybko reaguje na zmiany na rynku. Oczywiście wiąże się to z koniecznością dokonywania częstszych modyfikacji w portfelu ale przecież niektóre domy maklerskie oferują już rachunki z zerową prowizją transakcyjną dzięki czemu ilość transakcji ma mniejsze znaczenie.
Należałoby też wspomnieć, że pomimo dobrych wyników za ostatnie 21 lat, strategia The One jest dość defensywną strategią biorąc pod uwagę fakt, że ponad połowę czasu (54%) była ulokowana w obligacjach.
Wysoki wskaźnik UPI oznacza, że ewentualne obsunięcia kapitału nie były bolesne z uwagi na szybkość powrotu do wartości sprzed drawdown’u co również da się zauważyć na wykresie Max Drawdown.
2. Zmiany w wersji The One Lev2 link do artykułu
3. Zmiany ETF-ów UCITS przedstawione są w Matrycy ETF
Pozdrawiam i życzę tylko udanych inwestycji
Grzegorz
Previous Post: Aktualizacja portfeli 03.2021
Next Post: Aktualizacja portfeli 04.2021
Kolejna znakomita strategia 😃 A tylu jest „ekspertów”, którzy twierdzą stanowczo, że timing rynkowy nie działa 😄 Szkoda tylko, że w Europie jest taki problem z dostępem do lewarowanych etfow 😕 Czy Exante jest brokerem godnym zaufania? Osobiście balbym się inwestować wieksza kasę przez cypryjskiego brokera…
Hej Piotrek. Timing rynkowy działa ale tylko ten oparty o trend following i momentum. 🔥💪
Jeśli chodzi o Exante to nie mam doświadczenia.
Witam,
od pewnego czasu obserwuje tę stronę, jestem pod wielkim wrażeniem pracy, która została tutaj włożona.
Na rynku jestem już od kilku lat, sam lubię pobawić się w różne symulacje, z pozytywnym efektem, jednak nie tak dobrym, które są tutaj przedstawione 😉 Z chęcią dołączę na pokład w.w. strategii właśnie na koncie brokera Exante, o które pytał powyżej @Piotrek – jestem tam dwa lata i póki co szczerze polecam, tym bardziej, że opiekun jest polskojęzyczny.
Pozdrawiam
Marcin
Dzięki Marcin za dobre słowo 😳 i dzięki za info o Exante.
Pozdrawiam,
Grzegorz
A z rozliczaniem podatku bez problemu sobie radzisz?
Jest to troszkę czasochłonne, ale do opanowania, wszystko zależy od tego ile zostało zawartych transakcji. Dla ułatwienia podrzucam link, gdzie jest wszystko ładnie i skrupulatnie wyjaśnione odnośnie rozliczeń 😉
https://inwestomat.eu/jak-rozliczyc-podatek-z-gieldy/
Hej Marcin,
Zastanawiam się właśnie nad Exante, niepokoi mnie jednak wątek na pewnym forum, gdzie użytkownik opisuje, że nie może wypłacić pieniędzy z Exante, na co w odpowiedzi pojawiają się dziesiątki kont z zerową liczbą postów, które piszą że nie, no co Ty, super broker, nie ma żadnych problemów 😀
Czy masz już jakieś doświadczenia z wypłacaniem środków z Exante?
A drugie moje pytanie, jak w obliczeniach kosztu obsługi strategii oszacowałeś koszty prowizji w Exante? Z tego co widzę nie mają oni prowizji procentowej, tylko liczą stałą kwotę od jednostki. Jak Ty to szacowałeś?
cześć,
przyznam, że nie wypłacałem jeszcze pieniędzy z Exante, ale mam wątpliwość, że faktycznie utrudniają wypłatę pieniędzy, podrzuć proszę link do tej konwersacji z tego forum o którym piszesz. Myślę, że byłoby głośno o tym gdyby okazała się to prawda, tym bardziej, że każdy problem załatwiany jest od ręki, a nawet miałem przyjemność rozmawiania przez telefon z Panią, która obsługuje konta dla polskich klientów. Choć wiadomo, trzeba być czujnym.
Co do drugiego pytania, prowizje są na tyle małe, że prawdę mówiąc nie przeliczałem za specjalnie wpływu na ostateczny wynik strategii, tym bardziej że ewentualne zmiany dokonywane są maksymalnie raz w miesiącu. Przykładowo niedawno zakupiłem ETF LQD.US za ok 5300$, prowizja to 0,8$. Pewnie jakby się inwestowało ETFami „groszowymi” to prowizja byłaby znacząco wyższa, a wtedy wiadomo, trzeba by było przeliczyć opłacalność inwestycji.
Pozdrawiam
Marcin
Wątek na forum: https://www.elitetrader.com/et/threads/exante-exante-eu-is-a-scam.325080/
Tutaj informacja, że usunięto wiele fake reviews: https://www.forexpeacearmy.com/forex-reviews/12870/exante-Forex-Broker-Reviews
Tutaj ostrzeżenie o Exante dotyczące wypłacania i oskarżeń ludzi powiązanych z Exante o fraudy: https://scambrokersreviews.com/forex-scams/exante-review/
Dzięki za Twoją opinię. No tak, faktycznie przy ETFach nawet za 10$ prowizja wynosi 0,2%, a zazwyczaj handlujemy znacznie droższymi, więc mocno uśrednia się to w dół. Racja, dzięki.
Daj znać co myślisz o tych informacjach powyżej, może też sam coś znajdziesz.
Dobra robota , dziękuję
Dzięki Adam!
Witam, wygląda na to ze pierwszy etap alokacji wygenerował sygnał Risk Off, drugi z tego co się orientuje jest ON i bazuje na miesięcznym sygnale generowanym przez system VIX, czy dowiemy się cos o mechanizmie generowania sygnału Risk ON/Off na pierwszym etapie, dziękuję
Hej mazi04,
Drugi etap bazuje na strategii GFM.
Niestety sposób generowania sygnału Risk-On/Off pozostanie moją tajemnicą.
Mam dokładnie ten sam problem z autorskimi strategiami prezentowanymi na blogu, za dużo już widziałem na rynku, zbyt wiele strategii przewinęło się przez moje dłonie słucham wielu magików i szkoleniowców obiecujących 20% rocznie itp by w pełni ufać (szczególnie teraz po uruchomieniu abonamentu) tak wysokiej stopie zwrotu przy jednoczesnym znikomym obsunięciu – wszystko rozbija się o sygnał risk-on/off, no nic zobaczymy co przyniesie przyszłości i market timing autora
Hej ahni,
Dzięki za komentarz. Rozumiem, że brak pełnej przejrzystości jeśli chodzi o generowanie sygnału risk-on/off może budzić brak zaufania. Niestety nic na to nie poradzę. Mogę tylko dodać, że sygnał jest prosty i generowany w 100% automatycznie. Nie robię i nie będę robił żadnych szkoleń żeby namawiać kogoś korzystanie ze strategii. Nigdy też nie obiecywałem niczego, żadnych gwarantowanych zysków. Po prostu prezentuję strategie inwestycyjne, z których sam korzystam.
Jasne, z przyjemnością kibicuje mechanizmowi którego zadaniem jest automatyczne generowanie sygnałów risk-off/on i z wielka chęcią będę w stanie pokusić się również na abonament jeśli sprawdzi się w trudnych chwilach (które z pewnym prawodobienstwem nas mogą czekać w niedługim czasie)
Natomiast patrząc na historyczne wyniki aktywnych funduszów inwestycyjnych, indywidualnych inwestorów gdzie spora większość obu przegrywa z rynkiem, troszkę trudno mi uwierzyć ze gdzieś w prostej (skoro możliwie jest jej zautomatyzowanie to zakładam ze jest logicznie zrozumiała i prosta) korelacji (zakładam ze spora role ogrywa indeks zmienności oraz momentum) kryje się tak skuteczny mechanizm generowania sygnału dający ogromna przewagę, i przez te dziesiątki lat nikt na to nie wpadł
Hej ahni,

Jeśli chodzi o trudne czasy to pokusiłem się o sprawdzenie jak dokładnie strategia radziła sobie w tych trudnych chwilach. Wybrałem okresy spadków na S&P500.
Poniżej zestawienie
Jak będzie przy następnych spadkach? Tego nikt nie wie.
Jedno co mnie tylko zastanawia/martwi to jak model poradzi sobie przy tak ekstremalnie niskich stopach procentowych, które mają bezpośredni wpływ na stopy zwrotu z inwestycji w obligacje.
Pozdrawiam
G.
Wiesz Grzegorz, mając lewa stronę wykresu mogę tak dobrać wagi w algorytmie by wzbudzał się przy odpowiednim momentum na VIXe i tym samym wygenerował odpowiednie sygnały, tyle ze to praca nad przeszłością, a molestując dane historyczne możemy z nich wykrzesać prawie wszystko co tylko chcemy. Nie jestem 100% fanem analizy technicznej, bardziej skłaniam się ku temu ze rynkiem rządzą emocje (chciwość i lek), trendy (dlatego akurat momentum jest anomalia której istnienia nie zaprzeczam wręcz stosuje ja w swoim inwestowaniu) oraz manipulacja i przypadek, totez trudno mi uwierzyć ze istnieje mechanizm który z tak duża skutecznością jest w stanie przewidzieć w która stronę pójdzie rynek
Ahni, jeśli chodzi o molestowanie danych to jestem tego świadomy i bardzo uczulony na to. Jeśli system nie jest zrozumiały i prosty to mam wtedy spore zastrzeżenia. Wszystkie strategie prezentowane na blogu testuję również out-of-sample aby uniknąć dopasowania do danych. Podobnie jak ty wierzę w „trend is your friend” until it bends 😀. Jednym z moich ulubionych podcastów jest Top Traders Unplugged, który szczerze polecam.
Odnosząc się do emocji na rynku to jest to jeden z argumentów dlaczego preferuję automatyzację w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Nie patrzę na to co się dzieje na giełdzie i jakie wyniki podała spółka. Sprzedać czy kupić? Dzisiaj czy jutro? Przeszedłem tą drogę i pod względem psychicznym inwestora to Tactical Asset Allocation wygrywa, przynajmniej dla mnie. Tak wiem, że wszystko to historia ale wolę oprzeć swoje decyzje o sprawdzone dane niż polegać na wątpliwych prognozach czy rekomendacjach inwestycyjnych.
Chciałbym również sprostować, że nie wykorzystuję VIX do generowania sygnałów na strategiach z rebalansingiem miesięcznym – nie działa. Jedyną strategią gdzie wykorzystuję VIX jest VIX-Model oparty o interwał dzienny ale to inna para kaloszy 😉
Dzięki za dyskusję
Pozdrawiam,
G.
Skąd wiesz, że nikt nie wpadł? Może niejeden wpadł i się nie chwali, bo za grubą rybą jest i zarabia wylacznie na handlu a nie na sprzedawaniu sygnałów płotkom. Jakby Autor bloga miał już z 10 mln USD to pewnie też nie przedstawiałby tu swoich strategii.
Witam,
mam pytanie o te lewarowane etf. Koszt roczny takiego EFO to 0,95% czy 2,22% bo nie rozumiem trochę.
Pozdrawiam
Hej Michał
EFO kosztuje 0,95%
tylko ten spread na tym EFO i EET ogromny
Zastanawiam się czy warto stosować zarówno strategię The One jak i GFM-3. CAGR niby podobne, ale korelacja od 0,5 – 0,7, chociażby w tym roku wyniki mocno się rozjechały. Więc chyba psychologicznie łatwiej jest inwestować łącząc obie strategie…
Dokładnie tak jak piszesz. Mimo, iż obie strategie są dość mocno skorelowane to jednak sygnał risk on/off jest inaczej generowany co widać przez ostatnie miesiące gdzie The One jest risk off.
A czy testowałeś może jak by strategia wypadła, gdyby rozdzielić Europę i Japonię?
Hej Piotrek,
Tak testowałem takie zastawienie zamiast VEA wstawiając VGK i EWJ. Wyniki za ten sam okres (21lat) były trochę gorsze CAGR=17,7% vs 19,07% i większy MAX drawdown=-18,15% vs -14,4%
Dziękuję za informację 😀
Hmm…. A gdyby tak jeszcze uprościć tę strategię i jako aktywa ryzykowne uwzględnić tylko DM i EM, a jako aktywa bezpieczne 7-10 letnie obligacje skarbowe USA? W sumie głównie chodzi mi o cześć akcyjną, żeby nie trzeba było korzystać z dwóch etfow na raz…
Hej Piotrek,
Przetestowałem Twoją propozycję i wyniki za okres 01.2000-03.2022 są następujące: CAGR=14,81%, MaxDD=17,08% przy oryginalnym The One CAGR=18,02%, MaxDD=15,3%
Dodatkowo sprawdziłem inne wersje
1. S&P500, DM, EM + (7-10 obligacje) —> CAGR=16,06%, MaxDD=12,03%
2. DM, EM + (7-10 obligacje, 20+obligacje, obligacje korporacyjne) —> CAGR=16,82%, MaxDD=18,05%
Serdeczne dzięki 🙂 Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
Z czego wynika aktualna alokacja w gotówkę, skoro dla sygnału risk off przewidziana jest alokacja w obligacje korporacyjne o ratingu inwestycyjnym albo obligacje rządowe USA? 🤔
Hej Piotrek, zmiany w strategii VIX-model, GFM i The One odnośnie alokacji w Cash przedstawiłem w newsleterze z kwietnia
Cześć, patrząc na wyniki strategii The One za ostatnie 3 lata, można odnieść wrażenie, że przeżywa aktualnie trudne chwile. Czy jest to spowodowane spadkiem rentowności obligacji, czy coś się popsuło w sygnale Risk-On/Off lub doborze aktywów? Widać, że GFM w tym czasie radzi sobie całkiem nieźle. @Grzegorz możesz skomentować?
Hej Tomasz,
Słabych wyników The One w ostatnich latach doszukiwałbym się przede wszystkim w słabych zwrotach z rynku obligacji. Od stycznia 2019 strategia była 60% czasu w obligacjach lub w gotówce. Pisałem gdzieś wcześniej, że wbrew pozorom The One jest bardzo defensywną strategią i w przypadku gdy akcje i obligacje wykazywały wysoką korelację, jej wyniki wypadały dość słabo. Mimo wszystko uważam, że przyjdzie jeszcze dobry czas dla The One 👊