Czy jest możliwe przewidywanie przyszłych ruchów rynków i perfekcyjne wstrzelenie się w dołki i szczyty? Każdy kto choć trochę interesuje się rynkami finansowymi wie, że takie rzeczy zdarzają się raz w życiu i są tylko i wyłącznie kwestią przypadku.
A co jakby mieć narzędzie, które za nas będzie dobierało odpowiednie aktywa do portfela dostosowując się do sytuacji panującej na rynku? Dodatkowo stosując zasadę ochrony kapitału zaangażowanie w „ryzykowne” aktywa byłoby dostosowane do zachowania szerokiego rynku aby móc wcześniej przenieść kapitał w „bezpieczne” instrumenty finansowe. Brzmi jak definicja świętego grala, co? Niestety nim nie jest. Mimo wielu zalet ma też wady, o których piszę w dalszej części. Przedstawiam strategię inwestycyjną PAA (Protective Asset Allocation) czyli Ochronna Alokacja Aktywów.